Oferty pracy 24h .pl

Dobre warunki finansowe oraz dobra służba zdrowia to dla emerytów kwestie najistotniejsze. Amerykańskie pismo „Forbes” szukając raju na ziemi dla emeryta sporządziło listę państw przyjaznych ludziom w jesieni życia, na pierwszym miejscu plasując Austrię.

Ranking sporządzony został na podstawie kryteriów takich jak: bezpieczeństwo, porządna opieka zdrowia oraz przyjazne warunki wizowe. Na liście znalazły się następujące kraje: Austria, Tajlandia, Włochy, Panama, Irlandia, Australia, Francja, Malezja, Hiszpania i Kanada.

Każdy z krajów jest specyficzny. W każdym z nich panują charakterystyczne warunki. „Forbes” zapewnia, że jako taki raj dla emerytów nie istnieje. Jednak ustalenie indywidualnych priorytetów i możliwości finansowych, jakie daje konkretne państwo, pozwoli ludziom w jesieni życia znaleźć własne miejsce.

W „Forbes” napisano:

- Austria jest jak Szwajcaria, tylko tańsza.

Poza tym zwraca się uwagę na możliwości różnorodnego spędzania wolnego czasu, piękną architekturę i działające komunikację.

- Wiedeń – jak podkreśla pismo – cechuje najwyższa jakość życia na świecie, a prywatne kliniki należą do najlepszych na naszej planecie. Salzburg, Graz i Kitzbuehel oraz okoliczne miasteczka są bardzo atrakcyjne dla ludzi, którzy lubią góry i spacery na świeżym powietrzu.

Górskie lub śródziemnomorskie tereny to także idealny klimat dla tych, którzy mają problemy zdrowotne. Wielbiciele słonecznych kąpieli mogą zainteresować się ofertą Panamy albo Malezji. Europa to idealne miejsce dla średniej klasy. Dla tych, którzy mają niewielką emeryturę, odpowiednia zdawałaby się być Tajlandia lub postawienie na niewielkie europejskie miasteczka lub wsie.

Ci, którzy mają problem z aklimatyzacją do nowych warunków, powinni zastanowić się nad zasadnością przeprowadzki. Nowe, być może lepsze warunki życiowe związane są nierozerwalnie ze zmianami m.in. kulturalno-społecznymi, które mogą być trudne do zaakceptowania dla tych, którzy nie są kosmopolitami. Warto wziąć pod uwagę także ewentualną tęsknotę za krajem oraz to, czy najbliższa rodzina w nim zostaje. Te argumenty także powinny ułatwić wybór kierunku emigracji. Istotne może okazać się sprawdzenie, czy w wybranym kraju istnieją społeczeństwa, które mogłyby dać namiastkę domu, pomóc we wtopieniu się w nową rzeczywistość oraz służyć radą na wypadek sytuacji, które w nowych warunkach mogą być trudne. Kwestią szczególnie ważną jest znajomość języka obcego. Dzisiaj angielski powoli przeistacza się w język świata. Jednak są regiony, w których umiejętność porozumienia się w języku narodowym, jest wielkim atutem dla emigranta. Nie tylko pozwala mu lepiej się komunikować, ale także sprawia, że jest on lepiej traktowany przez rodowitych mieszkańców.

Sprawą wagi niezwykle istotnej dla emeryta jest wspomniana już dobra opieka zdrowotna przy niewielkich kosztach. Nie każdy jednak może sobie pozwolić na leczenie w wybranym kraju. Władze dbają ze starannością o to, by osoby, które nie opłacały składek medycznych regularnie, przez całe życie, nie były obciążeniem dla obywateli. W związku z tym większość krajów decyzję o przyznaniu wizy uzależnia od przedłożonych im dokumentów: zaświadczenie o dochodach w formie potwierdzenia wpłat składek na fundusz emerytalny, wyciąg z konta bankowego oraz dowód posiadania prywatnego ubezpieczenia medycznego.

Nie ma miejsca idealnego do życia. Każde posiada plusy i minusy, jednak odpowiednia kalkulacja i ustalenie priorytetów po tym jak zapadnie decyzja o emigracji może sprawić, że minusy nie będą aż tak uciążliwe, a z czasem zamienią się w walory.

natalia jurga

Źródło:

Forbes.com

Wp.pl